Aktualności
20.07.2011
PWSZ w Mławie planuje stworzenie nowoczesnego centrum multimedialnego. Gdzie będzie można nagrywać audycje radiowe, czy telewizyjne, ale również je montować. Jednego z dziennikarzy przebywającego na konferencji prasowej, gdzie ta informacja została przekazana zastanowił fakt, czy nie będzie to w jakiś sposób konkurencją dla lokalnych mediów? Zastanawia jednak, czy to nie niesie jeszcze innych zagrożeń w naszym mieście.?
Dla tego ostatniego pytania znamienne mogą być słowa prorektora Leszka Zygnera
- Już od dawna dochodziły do nas głosy, że uczelnia, która kształci, która też pobiera bardzo często pomoc finansową od samorządu powinna dawać coś z siebie. - mówił Zygner. Nie tylko w postaci naszych absolwentów, ale coś więcej. Właśnie czymś takim więcej ma być to centrum medialne.
Zapewne będzie ono dobrze służyć studentom. Należy się, jednak też domyślać, że również samorząd będzie z tego sprzętu korzystać. Pytanie tylko, w jaki sposób?
O tym, jakiej wartości informacje przekazywane są przez Ratusz pisały już niejednokrotnie, mławskie media. Przekonali się o tym już również dziennikarze prasy ogólnopolskiej. Teraz tego typu informacje będą mogły być najprawdopodobniej przekazywane w nowoczesny sposób i kto wie czy nie na większą jeszcze skalę? Przecież sprzęt, który znajdzie się w centrum multimedialnym ma być nowoczesny
- Mają tam być profesjonalne laboratoria, takie, jakie posiada Uniwersytet Jagielloński czy wydział humanistyczny w Olsztynie, gdzie będzie można nagrywać programy telewizyjne, czy będzie można naszych studentów, ale i środowisko przygotowywać, czy nawet pomagać w nagrywaniu audycji radiowych. - wyjaśnia Leszek Zygner prorektor PWSZ. I wreszcie te laboratoria profesjonalne, jeśli chodzi o krojenie nagrań przygotowywanie, skład.
A więc będą mogły być tam tworzone, przez np. miasto różnego rodzaju spoty i innego rodzaju "materiały propagandowe". Ciekawe tylko, jak wspomnieliśmy wcześniej, jakiej wartości? Czy takiej jak informacje w sprawie np. monitoringu? A przecież w tej chwili miasto płaci telewizji kablowej za m.in. transmisję sesji. Czy zatem za jej pośrednictwem wspomniane materiały nie będą mogły być przekazywane bez względu na ich wartość?. Mało tego ma powstać najprawdopodobniej radio. Jak stwierdził prorektor studenckie, o niewielkim zasięgu. Ale czy faktycznie tak będzie? Czy właśnie nie obejmie np. zasięgiem Mławy i powiatu?
Z drugiej strony jeden z mieszkańców zauważył inne działania władz miasta dotyczące informacji i nie tylko
- W przypadku monitoringu ulic, doszło w Mławie do rozejścia się oczekiwań społecznych z ich praktyczną realizacją.- zauważa Tomasz Chodubski nauczyciel nauk społecznych w I LO. Jego budowa w przyjętej formie zamiast poprawić tylko stan bezpieczeństwa, spowoduje zbędny nadzór nad mieszkańcami poprzez ich podsłuchiwanie. Burmistrz Sławomir Kowalewski już w poprzedniej swojej kadencji zwiększył liczbę strażników miejskich, a teraz za nasze pieniądze zatrudnił kolejnych pięciu. Nawet nie przyczynia się to do rozwiązywania najważniejszego problemu społecznego - bezrobocia. Niestety, zamiast pomóc młodym mieszkańcom w usamodzielnieniu się, zatrudniono osoby mające już uprawnienia emerytalne. Chyba, że ważniejszym celem staje się, kto nas podgląda, a zwłaszcza podsłuchuje. Stąd nic dziwnego, że wśród zatrudnionych, warunki profesjonalizmu tak licznie spełnili ci emeryci, którzy kandydowali z Komitetu Wyborczego Wyborców Sławomira Kowalewskiego. Już wcześniej, ten sam wymiar zmniejszania swobody publicznej ekspresji miało skomercjalizowanie słupów ogłoszeniowych. W ten sposób przestała istnieć uliczna, powszechnie dostępna, bo darmowa, forma wymiany informacji.
Czy właśnie też powstanie tego centrum nie będzie konkurencją dla pozostałych lokalnych mediów i nie spowoduje w ostateczności ich upadku?
Co prawda prorektor zapewniał, że nie, i że media będą mogły z Centrum korzystać. Ale jak sam potem dodał nie wiadomo jeszcze, na jakich zasadach będzie można z niego korzystać.
Rodzi się, więc kilka pytań: Czy nie będzie opłat, które staną się zaporowymi, aby mogły z Centrum korzystać lokalne media? A zwłaszcza te rozpoczynające działalność tak jak nasz portal, który nie zawsze pozytywnie opisuje Ratusz? Poza tym jak zapytaliśmy wcześniej czy Centrum nie będzie konkurencja, która spowoduje upadek niektórych mediów lokalnych? Czy to w rezultacie nie doprowadzi ostatecznie do kontroli nad przekazem medialnym przez władze miasta?
Autor Włodzimierz Wysocki