wydarzenia
4.07.2011
Na pięciolecie swej działalności w Mławie market Intermarche zafundował miastu plac zabaw, który stanął koło Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Na jego budowę łącznie market i Fundacja Intermarche wydała około 40 tys. zł. Miasto jednak musiało udostępnić na ten cel działkę i przygotować teren, co kosztowało Ratusz 15 tys. zł.
W sobotę 2 lipca przedstawiciela marketu Intermarche, władz miasta oraz dzieci dokonały uroczystego otwarcia zafundowanego przez sklep placu zabaw.
- Idea budowy tychmiejsc do zabaw przez Intermarche istnieje od dawna. Pomysł zaś budowy w Mławie zrodził się już na samym początku istnienia naszego marketu, czyli pięć lat temu - mówi Marta Gruca z Intermarche. Potem, gdzieś około 3 lat temu byliśmy u pana burmistrza w tej sprawie. W tym roku właśnie stwierdziliśmy, że na to pięciolecie działalności Intermarche można było coś zrobić dla miasta.
Jak są zabawki na placu zabaw?
Dzieci na podarowanym placu zabaw będą mogły wspinać się na wieżę z dachem i podestem, oraz trap wejściowy łukowy właśnie do wspinania się i na drabinkę pionową z poręczami z rurek stalowych. Oczywiście nie zabrakło piaskownicy i huśtawki, na której może się bujać trójka dzieci. Jest też zjeżdżalnia. Za to wszystko zapłacił mławski market Intermarche wraz z Fundacją Intermarche
- Dokładnie ile w sumie kosztował nie wiem, ponieważ jest on współfinansowany przez Fundację Muszkieterów (Intermarche) - tłumaczy Gruca. Myślę, że około 30, 40 tys. zł. Muszę dodać, że nie jest to pierwszy plac budowany przez Fundację. Powstają one w około 20 miastach rocznie.
Będzie monitorowany?
Przez lipiec nowy nabytek będzie pod zarządem Miasta. Potem przejdzie pod opiekę MOPS. Jest ogrodzony i będzie monitorowany
- Przez ten miesiąc będą uregulowane sprawy jego zamykania i otwierania - mówi Dorota Kaczorek-Urban dyrektor MOPS-u. Obiekt jest monitorowany. W tej chwili jeszcze nie jest umieszczona tabliczka, ale jak widać jest kamera, która jest takiej jakości, że jakby doszło do jakichś aktów dewastacji to można rozpoznać nawet twarz wandala. Plac jest oświetlony również w nocy. Lampa jak widać jest założona i na ulice i na plac.
To nowe miejsce do zabawy dla najmłodszych ma ponoć być otwarte dłużej niż do 16 każdego dnia i podobno będzie się można bawić i w weekendy. Jednak, ponieważ korzystanie z niego ma być dopiero uregulowane, będziemy uważnie przyglądać się jak dzieci będą mogły korzystać z tego nowego placu zabaw.
Autor Włodzimierz Wysocki